Gdy Dużyźń się urodziła została obdarowana niezwykłym darem przez duchy swoich przodków. Dar ten miał ułatwić jej zmierzenie się ze swoim przeznaczeniem. Jest tylko jeden problem, Dużyźń nawet nie myśli o jego spełnieniu. Ma na głowie poważniejszy problem, a mianowicie pozbycie się dwóch natarczywych panów chodzących za nią w krok w krok. Co jak się okazuje w cale nie jest takie łatwe. Domyślam się, że dwa pierwsze rozdziały mogą odrzucać. Jeśli ktoś nie chce przez nie przechodzić może od razu przeskoczyć do rozdziału 3. Dwa pierwsze rozdziały traktuję jako "trochę długi" prolog. Nie ma on znaczenia na resztę rozdziałów.
12 parts